Miało być słonecznie i ciepło, a co ja widzę za oknem? ZIMĘ!!! Na szczęście atmosferę rozgrzewa maszyna do szycia... a nastał czas imion żeńskich. Do tego stopnia, że pewien młody dżentelmen lat 6, wizytując XoXo stwierdził, że jest za bardzo "dziewczeńsko". Dla równowagi jego mama zamówiła poduchę z jego imieniem - Adam. Zatem siadam do maszyny - może zdążę przed Wielkanocą.
Życzę wszystkim WESOŁEGO ALLELUJA!!!!
Wesołego!
OdpowiedzUsuńI kolorowego.