Niestety rzeczywistość jest inna. I tak jak do około drugiego roku życia miałam jeszcze coś do powiedzenia, w sprawie ich wyglądu , tak teraz mam na to wpływ tylko jak potajemnie im coś kupuję. A i to nie daje gwarancji noszenia, a jak jest już noszone to nigdy nie wiadomo z czym będzie połączone. Bardzo staram się kupować w miarę uniwersalne ubrania tak, aby pasowały do już posiadanych. Zawsze jednak na dnie szafy znajdzie się jakaś bluzka, która ni w ząb nie pasuje ale dzisiaj musi być założona.
I tak przestałam się przejmować. W końcu mi nikt nie mówi jak mam się ubierać. Dzieciom nie wmuszam strojów ( Leon na Dzień Wiosny miał być ubrany na zielono - był na czerwono , Lena na plac zabaw ubiera sukienki- zamiast wygodnych leginsów ). Oni decydują , są szczęśliwi i tym samym ja również.
Ale nie przestałam lubić : mody dziecięcej, oglądania zdjęć wystylizowanych dzieci i kupowania ubrań z tych zdjęć...
Pomyślałam, że nie jestem z tym tematem osamotnioną mamą i stworzyłam mini kolekcję fartuszków, które pasują w zasadzie do każdego stroju.
W końcu JEANS będzie zawsze modny, zawsze do wszystkiego pasuje....no i nie brudzi się za bardzo ;)
Zamówienia info@xoxo.com.pl